TEMATYKA SZKOLENIA 26 września 2006 rok

admin

1. Wykład
"Prawa pacjenta w opiece zdrowotnej"

2. Dyskusja na temat praw pacjenta w ratownictwie medycznym

3. Sprawy organizacyjne:
- zabezpieczenie medyczne Mistrzostw Polski w Słubicach
- zakup telefonu alarmowego w sieci ORANGE
- rozdanie kart z wykazem tematów szkoleniowych
- sprawy różne

Liczę na niezawodne przybycie

Gość

a po zabezpieczeniu w słubicach jak zwykle syf i skrzynki z ambulatorium w karetce... bo nikt nie miał czasu od niedzieli do czwartku posprzatać.Czy tak ma wyglądać gotowość bojowa drodzy koledzy i koleżanki z grupy...kiedy trzeba bedzie nagle wyjechać na zdarzenie?

Gość

było mowione na zbiorce ze to tam zostało... i dzisiaj trzebabyło sprzatnąc a że trafiło na CIebie drogi kolego ... takie życie Very Happy

admin

bardzo dobrze, że tak się stało - bo niestety lub na szczęście część z nas była już tak zmęczona, że ledwo na oczy patrzyła. No ale jeśli to jest Darku taki problem to oczywiście możesz nic nie robić następnym razem - pójdą te osoby, które pracowały -a tak na marginesie - kiedy można się czepiać to można a kiedy trzeba dać sobie spokój to ....
I nie żebym był zły - tylko to że ktoś nie jedzie na zabezpieczenie nie oznacza, że nie może w jakiś sposób popracować na rzecz Grupy w związku z daną imprezą. A z resztą nie ma o co rwać włosów z głowy - następnym razem pójdę sam i posprzątam, albo ktoś tam inny

P.S. Juz w poniedziałek Agnieszka chciała pójść i wypakować karetkę , ale jej nie kazałem, bo nie było za bardzo jak

Gość

witam moi drodzy przyjaciele z gupy,cieszy mnie to że ten temat tak was poruszył i wywołał taka lawine wypowiedzi.Spróbuję więc na nie odpowiedzieć:a wiec czy wszyscy byli aż tak mocno zmęczeni żeby ciężko było wyładować 3 skrzynki,kardiomonitor i 2 torby?(mnie to zajeło 3 minuty),ja nie mam do siebie problemu że ciężko mi było posprzatać bo sprzatam w tej grupie już 8 lat i myślę że jeszcze 8 bedę sprzatał(chociaż wiem co gdzie leży w przeciwieństwie do innych ratowników i sanitariuszy których trzeba prosić żeby łaskawie zajżeli do torby i sprawdzili sprzęt na którym pracują),nastepnie nie mówię o czepianiu bo nikomu nie każę myć karetki z zewnątrz o np.3 rano,chodzi mi tylko żeby była gotowa do działania o każdej porze dnia i nocy bez zbednego jej przygotowywania(pamiętajcie macie 4,5 minuty i nie zapominajcie o ''złotej godzinie''.Niestety nie jeżdżę na zabezpieczenia na weekendy bo pracuję,jedni pracuja w tygodniu a ja na weekendy i tego nie zmienię,tam gdzie mam wolne to jadę zabezpieczać a nie ściemniam że np.pracuję na bazarze przez 24h 7 dni w tygodniu...Na tym kończę moi drodzy nie chcę tu mówić wprost że ktoś czegoś nie robi(każdy robi tyle ile może,albo ile mu się chce),myślę że każdy sam powinien przemyśleć temat...Dziękuję za uwagę i pozdrawiam Smile

Gość

hahahahahhahahahahahaa

admin

no nie spodziewałem się tak wyczerpującej wypowiedzi. Oczywiście z większością przedstawionych racji się zgadzam, ale nie czepiałbym się szczegółów bo np: karetka, która powinna być gotowa do wyjazdu o każdej porze dnia i nocy w piątek za daleko nie wyjechała.
Więc nie wiem jak to rozumieć, no ale z tym sprzątaniem to chyba moja wina bo to ja wydałem polecenie żeby zostawić sprzęt a potem się wypakuje.
Następnym razem na pewno choćby to miala byc 28 to tak zrobimy. Dziękując za przemyslenia liczę na dalsze cenne uwagi.
Pozdrawiam" moi drodzy"

Gość

witam moi drodzy,jak widać można zawsze dojść do konsensusu i porozumienia mająć na uwadzę dobro całej grupy,w piatek karetka za daleko nie pojechała bo niestety sie zepsuła nagle i niespodziewanie i nikt nie mógł przewidzieć że tak się stanie po prostu złośliwość żeczy martwych.pozdrawiam i zachęcam do dodawania nowych tematów Smile

Gość

Sergiusz czy mogę liczyć przed ćwiczeniami na jakieś szkolonko. Nie chciałbym dać plamy na ĆWICZENIACH Smile

admin

a pewnie że możesz liczyć - co środę o 18.30 Razz

no ale tak na serio to zachęcam do czytania materiałów, które masz w domu no i wyjazd nad jezioro tam zrobimy troche praktyki
Zachęcam jeszcze raz gorąco do nauki

Gość

jaki będzie temat kolejnego spotkania? Co z malowaniem na Żeglarskiej??